Tragedia na torowisku znajdzie finał w sądzie

Do brzeskiego sądu wpłynął akt oskarżenia przeciw kierownikowi nadzoru nad przebudową torów kolejowych w Sterkowcu. Zdaniem śledczych, mężczyzna odpowiada za wypadek, w którym śmierć poniósł 26-letni pracownik.

Dramat rozegrał się 22 czerwca 2015 roku. Tego dnia robotnicy demontowali stare elementy torowiska podczas modernizacji linii kolejowej Kraków-Rzeszów. W pewnym momencie pracująca na miejscu koparka przewróciła się na bok. 20-tonowy pojazd przygniótł 26-letniego operatora koparki, który zginął na miejscu.

Śledztwo w sprawie wypadku trwało dwa lata. W tym czasie uzyskano kluczową opinię biegłego do spraw technologii prac drogowych i kolejowych. Na jej podstawie śledczy przedstawili zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci Piotrowi S., odpowiedzialnemu za nadzór remontu torowiska.

– Prace były prowadzone niewłaściwie, niezgodnie z zasadami sztuki budowlanej oraz bez zachowania bezpieczeństwa i higieny pracy – mówi Andrzej Leśniak, zastępca Prokuratora Rejonowego w Brzesku.

Piotrowi S. grozi do pięciu lat więzienia. Oskarżony nie przyznaje się do winy.

—

Autor: Robert Gąsiorek